Zabiegi
Oferta
Zabiegi, które mogę Ci zaoferować
Terapia
oddechowa
Terapia
czaszkowo-krzyżowa
ㅤ
Psychosomatyka
ㅤ
Terapia
manualna
Terapia
wisceralna
ㅤ
Pinoterapia
ㅤ
Kinezjologia
energetyczna
Bańki
ogniowe
Masaż
holistyczny
Suche
igłowanie
Karnet
na 5 terapii
Karnet
na 10 terapii
Rekomendacje
Co mówią o mnie pacjenci?

Kamila R.
Do Marty trafiłam z polecenia mojego trenera i był to strzał w dziesiątkę. Jej zadaniem było zająć się moim ciałem, przywrócić je do homeostazy i uwolnić od napięć (a tych mamy przecież mnóstwo). Po każdej wizycie czuję się lżejsza, luźniejsza, wypoczęta i zrelaksowana (co nie znaczy, że każda sesja to kizi-mizi, o nie! (...)

Eliza R.
Marta ma niesamowitą moc uzdrawiania. Wykazuje olbrzymie zaangażowanie i doskonałe umiejętności w dopasowywaniu metod terapii do trudnych pacjentów – a do takich się zaliczam – ze skutkami wielu obrażeń oraz dolegliwościami trwającymi od wypadku samochodowego sprzed 30 lat. Wielkie uznanie i podziękowania dla Marty.

Laura A.
Kiedy weszłam do pomieszczenia moje pierwsze wrażenie było "Wow, to chyba nie jest gabinet fizjoterapeutyczny, tylko przytulny pokoik z cudownie uśmiechniętą osóbką, w którym mogę odnaleźć siebie". Od razu poczułam się jak dziecko, które w końcu trafiło do krainy czarów, gdzie piny dawały przyjemy efekt przepływu energii.

Piotr G.
Marta ma w swoich zasobach pełną paletę praktyk i terapii, o których możecie poczytać na profilu. Moje ulubione to oczywiście piny i igły. Ale najcudowniejsze jest to, że przychodząc na sesję, z pełnym zaufaniem oddaję się w magiczne ręce Marty i wiem, że wybierze najbardziej odpowiednią terapię na dany dzień. (...)

Justyna R.
Marta jest fantastyczną fizjoterapeutką, która dostosowuje terapię do indywidualnych potrzeb klienta. Oferuje bardzo szeroki zakres usług i stosuje różne narzędzia, takie jak igły, piny, bańki i inne, aby jak najlepiej pomóc pacjentowi w pozbyciu się dolegliwości. Wizyta u niej to balsam również dla duszy!

Michał M.
Niesamowite miejsce i z pewnością będę wracał, a na ręce Pani Marty składam OGROMNE podziękowania. Polecam wszystkim panom sceptykom, którzy - tak jak ja wcześniej - wychodzą z założenia, że skoro ból sam przyszedł to i sam sobie pójdzie - polecam zmianę nastawienia, nie warto poświęcać i tracić zdrowia!

Kamila R.
Do Marty trafiłam z polecenia mojego trenera i był to strzał w dziesiątkę. Jej zadaniem było zająć się moim ciałem, przywrócić je do homeostazy i uwolnić od napięć (a tych mamy przecież mnóstwo). Po każdej wizycie czuję się lżejsza, luźniejsza, wypoczęta i zrelaksowana (co nie znaczy, że każda sesja to kizi-mizi, o nie! (...)

Eliza R.
Marta ma niesamowitą moc uzdrawiania. Wykazuje olbrzymie zaangażowanie i doskonałe umiejętności w dopasowywaniu metod terapii do trudnych pacjentów – a do takich się zaliczam – ze skutkami wielu obrażeń oraz dolegliwościami trwającymi od wypadku samochodowego sprzed 30 lat. Wielkie uznanie i podziękowania dla Marty.

Laura A.
Kiedy weszłam do pomieszczenia moje pierwsze wrażenie było "Wow, to chyba nie jest gabinet fizjoterapeutyczny, tylko przytulny pokoik z cudownie uśmiechniętą osóbką, w którym mogę odnaleźć siebie". Od razu poczułam się jak dziecko, które w końcu trafiło do krainy czarów, gdzie piny dawały przyjemy efekt przepływu energii.

Piotr G.
Marta ma w swoich zasobach pełną paletę praktyk i terapii, o których możecie poczytać na profilu. Moje ulubione to oczywiście piny i igły. Ale najcudowniejsze jest to, że przychodząc na sesję, z pełnym zaufaniem oddaję się w magiczne ręce Marty i wiem, że wybierze najbardziej odpowiednią terapię na dany dzień. (...)

Justyna R.
Marta jest fantastyczną fizjoterapeutką, która dostosowuje terapię do indywidualnych potrzeb klienta. Oferuje bardzo szeroki zakres usług i stosuje różne narzędzia, takie jak igły, piny, bańki i inne, aby jak najlepiej pomóc pacjentowi w pozbyciu się dolegliwości. Wizyta u niej to balsam również dla duszy!

Michał M.
Niesamowite miejsce i z pewnością będę wracał, a na ręce Pani Marty składam OGROMNE podziękowania. Polecam wszystkim panom sceptykom, którzy - tak jak ja wcześniej - wychodzą z założenia, że skoro ból sam przyszedł to i sam sobie pójdzie - polecam zmianę nastawienia, nie warto poświęcać i tracić zdrowia!